Wiosenne zmiany, czyli maseczki na twarz

Drogie Panie, wiosna coraz bliżej, a więc czas na przemyślenia, nowe perspektywy i ich wykorzystanie, także czas na porządne zadbanie o siebie po zimie. Nie wspomnę tu o wielkiej akcji zrzucania zbędnych kilogramów, co - mam nadzieję - macie już za sobą ;) a przynajmniej próby. Chcę was zachęcić do zadbania o swoją twarz, po to, aby przez cały wiosenny okres (i nie tylko) robić wrażenie. Mam dla Was kilka podstawowych maseczek - dlaczego podstawowych? Bo każda z nas powinna je stosować regularnie. Być może z niektórymi się spotkałyście, a być może nie, w każdym bądź razie, jako że sama uwielbiam eksperymentować, próbować wszystkiego i zachwycać się nad efektami, gorąco zachęcam do "maskowania"!

Maseczki są odpowiednio przydzielone do konkretnego rodzaju cery, więc myślę, że każda z Was coś wybierze dla siebie. Zdaję sobie sprawę z tego, że nie wszystkie składniki można dostać akurat w okresie wiosny, ale nikt nie powiedział, że maseczki te należy stosować tylko o tej porze roku. A oto i one:

 Cera normalna: 

Jak ja bym chciała taką mieć...

Maseczka śmietanowa:

1/2 szklanki śmietany, najlepiej 18%

1 łyżka miodu

3 łyżki płatków pszennych

Wszystko dokładnie wymieszać, nałożyć na twarz, po 20 minutach spłukać.

Maseczka z malin:

1/2 szklanki malin

1 żółtko

1 łyżka miodu

2 łyżki otrębów pszennych

Wszystko dokładnie wymieszać, nałożyć na twarz, po 20 minutach spłukać.

Maseczki te pięknie odżywią skórę normalną.

Cera sucha:

Maseczka nawilżająca:

pół awokado

2 łyżeczki miodu

Rozgnieść awokado na papkę, wymieszać z miodem. Nałożyć na twarz i zmyć po 20 minutach.

Maseczka z siemienia lnianego:

2 łyżki nasion lnu

 3/4 szklanki wody

Nasiona lnu zagotować w wodzie, odstawić aż ostygnie. Nałożyć na twarz ciepłą (uważać, żeby nie była gorąca!) Po 15 minutach najpierw papkę delikatnie zetrzeć chusteczką higieniczną, następnie przemyć twarz letnią wodą. Siemię lniane delikatnie nawilża i łagodzi podrażnienia.

Cera tłusta:

Maseczka delikatnie osuszająca:

1/2 szklanki malin

1 łyżka śmietany 18%

1 łyżka miodu

Maliny rozgnieść na papkę, wymieszać z miodem i śmietaną. Nałożyć na twarz, zmyć po 15 minutach.

Maseczka z jabłka:

pół jabłka

1 łyżka miodu

Jabłko zetrzeć na tarce na małych oczkach, następnie wymieszać z miodem. Na twarzy pozostawić na 10 minut, później zmyć ciepłą wodą. Ta maseczka delikatnie wygładza i oczyszcza.

Warto tutaj wspomnieć, że łaskawy dla skóry tłustej jest rumianek, który ma właściwości przeciwbakteryjne i przeciwzapalne, dlatego też można go stosować na całe ciało. Na cerę tłustą bardzo dobrze działa parówka z rumianku.

Cera mieszana:

Przy tym rodzaju cery warto pamiętać o podziale na strefę suchą i tłustą, w związku z czym  dobrze jest stosować dwie maseczki jednocześnie. Ale jeśli się komuś spieszy, to podaję maseczki na całą twarz.

Maseczka odświeżająco - nawilżająca:

dwie łyżki miodu

dwie łyżeczki owsianki

Wszystko razem mieszamy, nakładamy na twarz na 20 minut, po czym zmywamy zimną wodą.

Maseczka odżywiająca:

1 żółtko

1 - 2 łyżeczki oliwy z oliwek

Wymieszać razem składniki, wmasować w twarz, po 20 minutach spłukać letnią wodą.

Warto zwrócić uwagę na to, że oliwa z oliwek ma bardzo dobre działanie na skórę mieszaną, a także suchą i wrażliwą, dlatego można ją dodawać do przeróżnych maseczek.

Cera naczynkowa:

Maseczka likwidująca rumieńce:

1 torebka suszonego miłorzębu japońskiego - jak do herbaty

1 szklanka wody

Torebkę miłorzębu gotować w wodzie przez 15 minut. Po ostygnięciu naparu należy maczać w nim gazę i nałożyć na twarz na 10 minut.

Maseczka łagodząca:

2 łyżki siemienia lnianego

1 torebka mięty - jak do herbaty

Składniki wsypać do szklanki, zalać wrzątkiem. Po 20 minutach odcedzić. Maczać gazę w tym naparze i nałożyć na twarz na 15 minut.

Cera trądzikowa:

Maseczka cynamonowa:

2 łyżki cynamonu w proszku

1 łyżka miodu

Cynamon dokładnie wymieszać i powstałą papkę nałożyć punktowo na wypryski. Pozostawić na noc. Rano zmyć ciepłą wodą. Jeśli chcemy nałożyć ją na całą twarz to tylko na maksymalnie 10 minut. Maseczka ta ma właściwości odkażające.

Maseczka z truskawek:

1/2 szklanki truskawek

1 łyżka oleju sojowego

1 łyżeczka mleka

Truskawki należy rozgnieść na papkę, następnie dodać olej i mleko. Nałożyć na twarz na 10 minut, po czym spłukać letnią wodą.

Warto wspomnieć, że na wypryski nasze babcie stosowały okład z liści kapusty. Stare a skuteczne ;)

Cera wrażliwa:

Maseczka bananowa:

pół banana

2 łyżki twarożku

Banan dokładnie rozgnieść, wymieszać z twarożkiem. Nałożyć na twarz i po 15 minutach zmyć ciepłą wodą.

Maseczka dyniowa:

1/2 szklani startej dyni

1/4 startego jabłka

1 łyżeczka twarożku

Oczywiście wszystko dokładnie wymieszać i nałożyć na twarz na 20 minut, po czym zmyć letnią wodą.

Mam nadzieję, że nieco Wam pomogłam i że skusicie się na wypróbowanie tych maseczek.

A może Wy macie jakieś swoje ulubione? Podzielcie się :)

Zouzi