Są na świecie takie rzeczy, które powinna mieć każda kobieta. Do takich zaliczają się też kosmetyki. Jest kilka takich, które powinny znaleźć się w każdej kosmetyczce. Takie, które mogą przydać się w różnych sytuacjach lub mogą uratować nas przed urodową katastrofą. Sprawdźcie listę :)
Numer 1 - wazelina
Zwykła, najtańsza wazelina, którą można dostać praktycznie wszędzie. Ma wiele niesamowitych zastosowań. Uratuje nasze usta zimą, kiedy to potrzebują ochrony i nawilżenia, ujarzmi elektryzujące się włosy - chociaż tu trzeba uważać, aby nie przesadzić z ilością, pomoże zregenerować podrażnioną skórę, poprawi wygląd naszych dłoni.
Numer 2 - maść z witaminą A
Potrafi zdziałać cuda! Witamina A jest niezbędnym składnikiem dla prawidłowego funkcjonowania błon śluzowych i skóry. Maść działa osłaniająco, regeneruje naskórek i zmniejsza jego rogowacenie oraz łagodzi stany zapalne skóry i przyspiesza gojenie się ran. Pomoże cerze trądzikowej, suchej, wrażliwej. Zadba o stopy, które po kuracji taką maścią wyglądają jak u niemowlęcia :)
Numer 3 - krem dla dzieci Bambino z tlenkiem cynku
Jest to krem, który pomógł nie jednej kobiecie i nie jeden raz. Krem świetnie chroni skórę przed czynnikami z zewnątrz, m.in. przed słońcem, wiatrem, zimnem. Bardzo dobrze natłuszcza, sprawiając, że skóra jest gładziutka jak u niemowlęcia. Tlenek cynku łagodzi stany zapalne, wszelkie podrażnienia, pomaga w gojeniu się ran, sprawiając, że blizny są dużo mniej widoczne. Ja go używam od ponad tygodnia i jestem bardzo zadowolona. Krem ten nie zawiera konserwantów ani barwników.
Numer 4 - olej
Co do olejów, to wybór jest bardzo duży. Od kokosowego, przez oliwę z oliwek, do lnianego. Oleje mają bardzo cenne właściwości kosmetyczne i mogą pomóc przy problemach skórnych, czy problemach włosowych. Odpowiednio dobrany olej może uratować nas w najgorszych sytuacjach. Każda kobieta powinna od czasu do czasu korzystać z tych naturalnych, niesamowitych dobroci. Każdy olej ma swoje konkretne działanie, więc na każdy problem znajdzie się taki, który na pewno pomoże.
Numer 5 - szampon dla dzieci
Czasem zdarza się, że nasza skóra głowy staje się podrażniona, pojawia się łupież, a włosy w dotyku są suche i szorstkie. Warto wtedy odstawić zwykły szampon na jakiś czas i używać szamponu dla dzieci, który jest łagodniejszy, a po pewnym czasie zauważymy różnicę.
Macie coś z tej listy? A może macie swoje typy, które powinna mieć każda kobieta?
Pozdrawiam
Zouzi
Maść z witaminą A oraz różne oleje zawsze są przy mnie :) U mnie szampony dla dzieci się akurat nie sprawdzają - no ale wiadomo - każdy jest inny :D Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMyślę, że każda z nas ma swoje umilacze :)
OdpowiedzUsuńOj zgadzam się :)
UsuńNr 1 i 2 się łączą, bo w maści z wit. A jest wazelina :D
OdpowiedzUsuńOstatni punkt niestety nie zdaje u mnie egzaminu :( Musiałam chyba ostatecznie pożegnać się z szamponami dziecięcymi ;)
Ja postawiłabym na masełko Shea, choć w sumie mając dobry olej nie potrzeba akurat tego kosmetyku :) Zgadzam się ze wszystkim, co piszesz :) Choć akurat szamponów dla dzieci nie używam, więc w tym temacie mam mało do powiedzenia. Pozdrowionka serdeczne :)
OdpowiedzUsuńTak się składa,ze mam te 5 produktów w łazience i ich używam ;) To jakiś dziwny zbieg? Chociaż tak naprawdę to u mnie na 1 miejscu jest masło shea :))
OdpowiedzUsuńMam wazelinę :P
OdpowiedzUsuńJa jeszcze dodałabym krem Nivea:) Choćby nie wiem co, to zawsze jest przy mnie i nie raz uratował mnie w kryzysowych sytuacjach ;)
OdpowiedzUsuńMasz rację! Stary niezbędnik w każdym domu :)
Usuńolej fajna rzecz;)
OdpowiedzUsuńW sumie to się zgadzam ze wszystkim oprócz wazeliny :p :)
OdpowiedzUsuńMaść w witaminą A pamiętam ratowała mnie podczas wyjazdu w góry. Dla mnie must have to pomadka ochronna.
OdpowiedzUsuńWszystko prócz wazeliny posiadam :D Jeśli nie masz nic przeciwko wspólnemu obserwowaniu, to zapraszam, na pewno się odwdzięczę.
OdpowiedzUsuńJedynie daj znać że zaczęłaś :))
Mój blog ♥ Serdecznie zapraszam na nowy post! Byłoby miło gdybyś zaobserwowała:) Pozdrawiam.
Maści z witaminą A nie miałam, ale w tej chwili jestem bardziej skłonna do zakupu kremu Bambino, ponieważ zależy mi na szybszym gojeniu. ;)
OdpowiedzUsuńuff, mam wszystko :D
OdpowiedzUsuńZgadzam się co do wazeliny :)
OdpowiedzUsuńZgadzam sie ze wszystkim poza szamponem dziecięcym ;-) żaden jak do tej pory sie u mnie nie sprawdził :-)
OdpowiedzUsuńmam 4 na 5 , nie jest źle ;D
OdpowiedzUsuńWszystko oprocz szamponu dla dzieci :) Niestety nie jest on dobry na moje wlosy.
OdpowiedzUsuń