Przedwczoraj przed myciem włosów postanowiłam wykonać peeling skalpu. Wiemy jak istotna jest ta czynność, jeśli chcemy mieć długie i zdrowe włosy. U mnie najlepiej sprawdzają się peelingi cukrowe z różnymi dodatkami, nie są one za mocne, ale dobrze oczyszczają skórę głowy.
Co daje peeling skóry głowy?
- oczyszcza skórę z martwego naskórka i z pozostałości po kosmetykach, z którymi nie poradził sobie szampon
- powoduje, że cebulki włosa chłoną więcej składników odżywczych, co przyczynia się do wzrostu nowych włosów
- przedłuża świeżość włosów, a więc świetnie sprawdzi się u osób, które mają problem z szybko przetłuszczającymi się włosami
- unosi włosy u nasady, optycznie zwiększając ich objętość.
Jak często wykonywać peeling skóry głowy?
Wystarczy raz na 2 tygodnie, nie częściej, bo mimo wszystko skóra głowy jest delikatna.
Jak wykonywać taki peeling?
Najprościej jest dodać cukier do szamponu i wtedy wmasowywać to w skórę głowy. Ja jednak polecam zamiast szamponu użyć oleju, na przykład kokosowego czy oliwy z oliwek. Masując skórę głowy peelingiem, cukier powoli się rozpuszcza, a taki masaż jest bardzo przyjemny. Przed zmyciem peelingu polecam zostawić go na głowie na ok. pół godziny, aby składniki z olejków mogły się wchłonąć w cebulki włosa i skórę i dopiero wtedy myjemy włosy szamponem.
Przepisy na cukrowy peeling skóry głowy:
Najprościej - tak jak wcześniej napisałam - dodajemy cukier do olejku i wmasowujemy w skórę. Ja dodaję także kilka kropel z soku z cytryny, który świetnie poradzi sobie z łupieżem, czy swędzącą skórą.
Ciekawym dodatkiem do takiego peelingu jest żel z aloesu, który nawilży, odżywi skórę głowy i wzmocni włosy. Tak samo mieszamy go z cukrem, jak w przypadku olejków. Do takiej mieszanki warto także dodać żółtko jajka, jednak wówczas cukier dodajemy na samym końcu. I tu zanim go spłuczemy, zostawiamy na chwilę na głowie, aby włosy mogły wykorzystać właściwości żółtka i aloesu.
Fajnie sprawdzą się także płatki owsiane, które mielimy, ale niezbyt drobno i wraz z cukrem dodajemy do olejku. Płatki także dobrze oczyszczą skórę, załagodzą wszelkie podrażnienia i wzmocnią włosy. Należy tylko pamiętać, aby dokładnie później spłukać włosy.
Po całym peelingu myjemy włosy i skórę głowy szamponem, najlepiej delikatnym i jak zwykle nakładamy odżywkę, czy maskę.
Efekty regularnego peelingu skóry głowy są wyraźnie widoczne, włosy są wzmocnione, skóra głowy nawilżona, bez łupieżu i może oddychać :)
Warto w ten sposób zadbać o włosy.
Pozdrawiam
Zouzi
Nigdy nie peelingowałam skóry głowy i chyba w końcy muszę to zrobić. Ostatnio strasznie mi wypadają :(
OdpowiedzUsuńRewelacyjna wskazowka! Nigdy nie przypuszczalam, ze peeling skory glowy moze przyniesc takie korzysci jakie opisujesz. Trzeba wyprobowac, i to juz w najblizszy weekend :)
OdpowiedzUsuńPeeling do skóry głowy ? Pierwszy raz o takim czymś słyszę.
OdpowiedzUsuńMam specjalny peeling do skóry głowy, enzymatyczny, delikatny. Cukrowego jeszcze nie próbowałam. Muszę kiedyś zrobić. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńJa robiłam do tej pory cukrowy dodając cukier właśnie do szamponu :)
OdpowiedzUsuńTeraz jednak testuję Cerkogel i zobaczymy co z tych testów wyniknie :)
nie wiedziałam, że dobre dla włosów jest stosowanie takich peelingów! idealnie :D może to potrafi mi wygrać wojnę z moimi wypadającymi włosami... Milego weekendu :)
OdpowiedzUsuń