Jakiś czas temu dołączyłam do Przyjaciółek Nivea i w związku z tym otrzymałam do testowania antyperspirant Invisible for Black & White Fresh. Otrzymałam wersję dla kobiet i dla mężczyzn w ładnym pudełku. Antyperspirant bardzo mnie zaciekawił i od razu zaczęłam testowanie. Niestety moje ciało potrzebuje bardzo mocnej ochrony przeciw poceniu się, więc tego rodzaju produkty bardzo mnie interesują. Dalej przeczytacie czy antyperspirant się sprawdził.
Na co dzień antyperspirant sprawdza się bardzo dobrze. Po jego porannym użyciu w ciągu dnia nie pocę się, co mnie bardzo cieszy. Jednak w sytuacjach wymagających nerwów czy fizycznego wysiłku, produkt ten już nieco gorzej sobie radzi i wówczas czuję pod pachami wilgoć. Na ciężkie godziny jest on za słaby. Myślę, że w najbliższym czasie, gdy temperatura będzie się podnosić, będę potrzebowała czegoś mocniejszego.
Ale muszę także zwrócić uwagę na wersję tego antyperspirantu dla mężczyzn. Obecnie testuje ją mój partner i jest z niej zadowolony. Dla niego ten antyperspirant na chwilę obecną jest wystarczający. Ma typowo męski zapach, a że ja mam słabość do męskich perfum, zaczęłam mu go czasami podkradać, co było dobrym pomysłem. Akurat ten antyperspirant sprawdza się u mnie lepiej niż wersja dla kobiet i już wiem, co następnym razem użyję ;)
Podsumowując, produkt ten oceniam jako dobry i wystarczający na chwilę obecną. Gdy przyjdzie lato, będę musiała poszukać czegoś mocniejszego.
Dziewczyny miałyście ten antyperspirant? Jak sprawdził się u Was? Koniecznie dajcie znać :)
Ostatnio dużo o nich czytam, ale jeszcze nie stosowałam.
OdpowiedzUsuńużywam i lubię wersję damską, a w męskiej też podoba mi się zapach :D
OdpowiedzUsuńNie miałam, ja jakoś wolę w kulkach :)
OdpowiedzUsuńU mnie sprawdza się obecnie tylko Dove. Z Nivei miałam kiedyś kulki, ale były zbyt słabe.
OdpowiedzUsuńLubię produkty tej marki :)
OdpowiedzUsuńNie znam go. Jakoś nigdy nie sięgam po antyperspiranty od Nivei.
OdpowiedzUsuńCzęściej wybieram Gariera lub Rexonę. Ale docelowo szukam czegoś bardziej naturalnego.
Pozdrawiam! :)
Ja preferuję Vichy (ale raczej kulki) i one u mnie się sprawdzają w każdych okolicznościach. A z drugiej strony to czego oczekiwać po tak tanim produkcie.
OdpowiedzUsuńLubię firmę Nivea, zawsze mam coś od nich :)
OdpowiedzUsuńLubię te antyperspiranty :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie lubiłam spray'ów Nivea bo dusiły mnie zapachem,ale ta damska wersja jest swietna :)
OdpowiedzUsuńLubię markę Nivea i chyba nawet kiedyś miałam już ten produkt i z tego co pamiętam sprawdzał się całkiem nieźle, aczkolwiek na cieplejsze dni potrzebowałam jeszcze dodatkowej ochrony :P
OdpowiedzUsuńPS> Dziękuję za obserwację kochana! :*
Sakurakotoo ❀ ❀ ❀
też niestety mam ten problem z poceniem się-próbowałam juź chyba wszystkiego od antyperspirantów typu Sport aż po apteczne wynalazki i nic nie pomagało więc chyba skorzystam z twojego lifehacka i zainwestuje w ten dla mężczyzn :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
body-and-hair-girl.blogspot.com
Nivea jeśli chodzi o dezodoranty, to jak dla mnie nie ma sobie równych ! :) Jeszcze nie miałam tego antyperspirantu.
OdpowiedzUsuńAntyperspirant z Nivei używam już długi czas. :)
OdpowiedzUsuńja mam taki ale w sztyfcie, i jestem z niego bardzo zadowolona, po 1 nie zostawia żadnych plam, a po 2 skóra jest sucha przez cały dzień, miałam wcześniej jeden z garniera i bardzo się zawiodłam..
OdpowiedzUsuńasziaa.blogspot.com
Niestety u mnie nie sprawdzają się dezodoranty z Nivea.. :(
OdpowiedzUsuńChoć za marka nieszczególnie przepadam to akurat te produkty lubię :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com
Mam ten antyperspirant i jest dobry :) Ma piękny i długotrwały zapach :)
OdpowiedzUsuńJa jednak wolę kulkę :-)
OdpowiedzUsuńMam i lubię, jednak mimo wszystko kulki wygrywają. Wykończe ten spray i wracam do kulek :D
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten dezodorant w wersji damskiej ;)
OdpowiedzUsuńNie lubię antyperspirantów z tej marki.
OdpowiedzUsuńUżywam tego antyperspirantu i super mi się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie :)
Nie stosowałam go:)
OdpowiedzUsuńMój blog ♥
Znam wersję dla kobiet i najczęściej po nią sięgam
OdpowiedzUsuńJa najczęściej sięgam po antyperspirany ziaji 😊
OdpowiedzUsuńTego nigdy nie miałam :) Od ponad roku kupuję bloker Ziaja ;)
OdpowiedzUsuńDla mnie dość długo koszmarem były plamy pod pachami na białych bluzkach, koszulkach i koszulach. Od jakiegoś czasu testuję Nivea Invisible Fresh, na razie jest ok, zobaczymy jak sprawdzi się w afrykańskim powietrzu :)
OdpowiedzUsuń