W ostatnim poście zachwalałam magiczne wręcz działanie masła shea na skórę, w tym także na dłonie. Lubię go wsmarowywać w ręce wieczorem przed pójściem spać, wtedy działa najlepiej. Jednak w ciągu dnia nie jest łatwo obejść się z tym masłem, bo nie raz myję ręce używając wysuszającego mydła, a poza tym ciężko cokolwiek zrobić mając tłuste dłonie. Tak więc masło shea zostawmy na noc, a w ciągu dnia używajmy kremów do rąk z dobrze dobranymi składnikami.
W zimie nasza skóra jest bardziej podatna na przesuszenia i podrażnienia, dlatego też wymaga od nas ona szczególnej pielęgnacji. Nie możemy zapominać o dłoniach, a oprócz twarzy właśnie je najczęściej wystawiamy na mróz. W pielęgnacji skóry dłoni w zimie powinnyśmy docenić kremy do rąk z wartościowymi składnikami, które najbardziej pomogą nam o nie zadbać. A przede wszystkim chodzi o nawilżenie, odżywienie, regenerację i ochronę.
Jeśli zależy nam na nawilżeniu i regeneracji dłoni, przyglądnijmy się kremom, które w swoim składzie zawierają:
- olej z awokado - dobrze nawilża i odżywia skórę, zmiękcza ją i łagodzi podrażnienia
- mocznik - ma bardzo dobre działanie nawilżające i zmiękczające
- alantoine - pomaga zatrzymać wodę w skórze, łagodzi podrażnienia, działa regenerująco
- keratynę - bardzo głęboko nawilża, odżywia, regeneruje
- wosk pszczeli - ma działanie ochronne, pomaga utrzymać naturalną wilgotność skóry
- masło kakaowe - chroni przed mrozem, zapobiega utracie wody przez skórę
- masło shea - natłuszcza, chroni, nawilża, regeneruje, odżywia
- olej kokosowy - regeneruje skórę, chroni i nawilża
- aloes - łagodzi podrażnienia i nawilża, uratuje zniszczoną skórę dłoni
- witaminy - przede wszystkim witaminę E, która działa regenerująco.
W drogeriach możemy znaleźć bardzo dużo różnego rodzaju kremów do rąk i każdy z nich może spełniać inną funkcję. Najważniejsze jest, abyśmy dobrały krem odpowiedni do problemu z jakim się zmagamy - czy to sucha skóra, czy podrażniona, czy też wymagająca odżywienia. Warto stawiać na naturalne kremy, które w swoim składzie mają jak najmniej chemicznych produktów. Takie zadziałają najlepiej :)
mocznik fajny jest
OdpowiedzUsuńZgadzam się droga Filiżanko:)
UsuńJak na złość, gdy jest najzimniej, to trafiłam na słabsze kremy :P
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis. Odkąd używam naturalnych kremów, widzę dużo lepsze efekty :)
OdpowiedzUsuńLubię zarówno naturalne, jak i te mniej naturalne produkty - najważniejsze, aby zapewniały zadowalające efekty :)
OdpowiedzUsuńMocznik jest świetny, również do stóp :)
OdpowiedzUsuńTak, zgadzam się :)
Usuńu mnie krem do rąk musi nawilżać. Na długo
OdpowiedzUsuńaloes, olej kokosowy oraz z awokado bardzo lubię >3
OdpowiedzUsuńPs. Miło poznać kogoś z Rzeszowa, ja jestem z okolic Lubaczowa, ale gdy jestem w Polsce, często jeżdżę do Rzeszowa >3 Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńTemat na czasie :)
OdpowiedzUsuń