Krem do twarzy z pewnością jest nieodłącznym elementem w mojej pielęgnacji twarzy i zapewne u większości z Was również tak jest. Wybierając krem do twarzy stawiam przede wszystkim na jego skład, a działanie dobieram pod względem potrzeb mojej skóry. Ostatnio używam kremu marki Hemp Care, który już jakiś czas temu stał się dość sławny. Czytajcie dalej, a dowiecie się jak sprawdził się u mnie i jakie mam o nim zdanie.
Zacznę od składu kremu. Podstawowym składnikiem kremu, jak i wszystkich kosmetyków tej marki jest organiczny włoski olej konopny. Olej ten zawiera witaminy E, B1 i B2 oraz kwasy Omega 3 i Omega 6 i właśnie dzięki nim zawdzięcza swoje działanie przeciwutleniające, odżywcze i nawilżające. Poza tym krem zawiera także organiczny olej ze słodkich migdałów, ekstrakt z jagód Goji i pantenol. Ciekawie. A muszę też zaznaczyć, że krem jest wolny od PEG, parabenów, produktów ropopochodnych, olejów mineralnych, SLS, SLES i barwników. Nic dodać, nic ująć.
Odżywczy krem Hemp Care ma bardzo lekką konsystencję, jest dość rzadki, co mi odpowiada, bo bardzo przyjemnie i łatwo nakłada się go na twarz. Dzięki temu jest też wydajny, ja używam go od kilku tygodni, a niewiele go ubyło. A czasem też podkrada mi go mój partner ;) Krem ma bardzo ładny zapach, jest mocno intensywny i dla mnie jest to za mocno. Lubię ładnie pachnące kosmetyki, ale nie przepadam za tym, że na twarzy coś mi pachnie. Ale za działanie kremu jestem w stanie to znieść.
Jak odżywczy krem Hemp Care zadziałał na mojej skórze?
Mówiąc krótko - rewelacyjnie. Moja skóra bardzo polubiła się z nim. Jestem zadowolona z tego, jak ten krem dobrze utrzymuje nawilżenie mojej skóry twarzy. Bardzo dobrze ją odżywia, dzięki czemu jest ona bardzo miękka w dotyku i gładka. Wizualnie jest w lepszym stanie. Jestem też zachwycona tym, jak świetnie poradził sobie z wyrównaniem kolorytu, co akurat nie jest wymienione we właściwościach kremu, czyli to taki dodatkowy bonus.
Krem szybko się wchłania, nie pozostawia tłustej warstwy, sprawdza się też pod makijaż. Nie zapycha, myślę, że nadaje się dla każdego typu cery.
Marka Hemp Care ma też sporo innych, ciekawych produktów do pielęgnacji, których głównym składnikiem jest ten olej konopny i myślę, że u mnie na kremie się nie skończy. Mam już kilka faworytów w kolejce do zakupu ;) A Wam tymczasem mocno polecam ten krem do twarzy, dla mnie jest świetny i jestem pewna, że Wy też byłybyście zadowolone :)
Zbliżają się imieniny mojej mamy, więc ten krem byłby w sam raz :-)
OdpowiedzUsuńMoże i jej się spodoba :)
UsuńMysle ze bysmy sie polubili, a tak z innej beczki teraz wszedzie konopie, a wiosna byla roza. Ciekawi mnie co bedzie nastepne :D
OdpowiedzUsuńSzukam jakiś dobrych kremów ostatnio, myślę, że fajnie by mi się spisał :)
OdpowiedzUsuńJa go polecam :)
UsuńTen krem nie zrobił na mnie zbyt wielkiego wrażenia, ale muszę przyznać że ciekawią mnie inne produkty od tej firmy;)
OdpowiedzUsuńMam zamiar przetestować kilka innych :)
UsuńPierwszy raz słyszę o tej firmie. Samo opakowanie kremu kusi, a skoro działa, to muszę go kupic :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie :)
UsuńFany krem. Dobrze, że nie pozostawia tłustego filmu, bo nie lubię tego w kremach :>
OdpowiedzUsuńJa też nie :)
UsuńOstatnio olej konopny coraz częściej pojawia się w kosmetykach :)
OdpowiedzUsuńOj tak, ma bardzo fajne działanie :)
UsuńPewnie moja twarz również by się z nim polubiła. Super, że ci się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńJestem z niego zadowolona :)
Usuńwygląda ciekawie, mógłby mi się spodobać
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc po raz pierwszy słyszę o tej marce, ale myślę, że spodobałaby mi się :)
OdpowiedzUsuńTak, ja mam zamiar wypróbować kilka innych ich produktów :)
UsuńMarkę znam - mam żel do mycia ciała i fajnie się sprawdza.
OdpowiedzUsuńŻel mogłabym wypróbować :)
UsuńMnie jakoś ten krem nie przekonuje... Ale ładnie się prezentuje.
OdpowiedzUsuńMyślę że przypadł by mi on d gustu.
OdpowiedzUsuńjuż mi się podoba ten kosmetyk, musze po niego sięgnąć
OdpowiedzUsuńNa jesień warto wyposażyć się w taki krem odżywczy. Skoro tak dobrze się sprawdza to chętnie przetestuję na swojej skórze :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem efektów u Ciebie :)
UsuńBardzo ładne zdjęcia, bardzo mi się podobają, o produkcie nie słyszałam.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszymy o tej marce :) Samo opakowanie nas kusi. Pozdrawiamy serdecznie!
OdpowiedzUsuńMam co prawda olejek konopny do ciała, ale nawet go nie próbowałam nakładać na twarz ;)
OdpowiedzUsuńChyba muszę wypróbować ten krem, bo Twoja recenzja jest bardzo zachęcająca :)
OdpowiedzUsuńJa go bardzo polecam :)
UsuńMiałam z tej marki jakieś miniaturki i miło je wspominam :D
OdpowiedzUsuńwygląda ciekawie
OdpowiedzUsuńObawiam się, że jak tam jest olej to bym sie zapchała.
OdpowiedzUsuńRaczej nie, myślę, że tak nie zadziała :)
Usuńno własnie tez pomyslałam o tym zapychaniu... nie wim czy jest on odpowiedni dla mojej cery
OdpowiedzUsuńMnie nie zapchał :)
Usuńsławny a ja nie znam marki ani kremu ;) co do zapachu, lubię jak kosmetyk ładnie pachnie, ale zapach żeby szybko się ulotnił i nie było go czuć na twarzy.
OdpowiedzUsuńJa na twarzy też nie lubię jak coś mi pachnie ;)
Usuń