Oleje do demakijażu włączyłam w swoją pielęgnację po przeczytaniu słynnej książki "Sekrety urody Koreanek", którą bardzo polecam. To było kilka lat temu i nigdy, przenigdy nie żałowałam, że się na to zdecydowałam. Jestem sama sobie wdzięczna za to, bo od tamtej pory moja skóra na twarzy wygląda znacznie lepiej. Jakiś czas temu zaopatrzyłam się w ryżowy olejek do demakijażu Yasumi, który stał się moim ulubieńcem.
Używałam już sporo różnych olejków do demakijażu, ale właśnie ten zachwycił mnie najbardziej. Skład jest najprostszy jaki może być - 100% naturalnego olejku ryżowego. I to się chwali ;) Olejek nadaje się do każdego rodzaju skóry, moja (sucha) polubiła go za nawilżenie i delikatność. Jest bardzo rzadki, ale u mnie to plus, bo łatwiej jest go rozprowadzić na całej twarzy. Świetnie rozpuszcza tusz do rzęs, usuwa podkład i cienie do oczu. Zmywam go później żelem i schodzi bez problemu. Jest rewelacyjnym oczyszczaczem. Nie zostawia tłustej warstwy, za to jest uczucie nawilżenia skóry. Olejek nie zapycha, więc nie ma obaw, że coś nam po nim wyskoczy. Warto wykonać masaż na twarzy wraz z tym olejkiem, wtedy skóra jest jeszcze bardziej gładziutka.
Porządne oczyszczanie skóry to podstawa i będę to zawsze powtarzać. Warto zacząć od olejków, bo są delikatniejsze dla skóry, a przy tym bardzo skuteczne. Zmywając makijaż olejkami mamy pewność, że pozbędziemy się całości wszelkich zanieczyszczeń. Nie naciągamy przy tym skóry, nie męczymy wacikami, więc jest ona bardziej elastyczna. Dla mnie to ogromne plusy. Nigdy nie wrócę do płynów micelarnych czy mleczek. Olejek ryżowy Yasumi bardzo polecam, ja jestem z niego bardzo zadowolona i wiem, że ma on mnóstwo fanek. Więc nie czekajcie, tylko same go wypróbujcie :)
W sumie to nigdy nie używałam olejku do zmywania makijażu, choć dużo dobrego o tym słyszałam :) Może po tym wpisie spróbuję, poczytam jeszcze o tym produkcie :)
OdpowiedzUsuńLubię oleje do demakijazu bo wtedy jest latwiej zmyć mocny makijaż. Tego jeszcze nie znam, nie miałam okazji go spotkać na swoej droze ;)
OdpowiedzUsuńCzuję się skuszona, zapisuję na swojej chciejliście :)
OdpowiedzUsuńDo oczyszczania twarzy najlepiej sprawdzają się u mnie właśnie olejki, tak więc będę musiała go wypróbować.
OdpowiedzUsuńUwielbiam olejki do demakijazu a tego jeszcze nie poznalam :D
OdpowiedzUsuńSzczerze powiedziawszy ja nie przepadam za olejkami w demakijażu, ale może pora to zmienić
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńz olejkami do demakijażu mam różnie, zazwyczaj nie jest nam razem po drodze ale tą markę lubię
OdpowiedzUsuńO! brzmi super, lubię te markę
OdpowiedzUsuńJa zazwyczaj używam micelków, ale zaciekawił mnie ten olejek. Nie znałam go wcześniej :)
OdpowiedzUsuńCoraz więcej ciekawych, naturalnych produktów wychodzi na rynek. Warto je testować:)
OdpowiedzUsuńJa makijaż usuwam chusteczkami nawilżanymi albo balsamem do ciała. Wiem, ze ale robię, ale nie mam czasu na poszukanie jakiegoś dobrego kosmetyku do demakijażu. Będę musiała to zmienić.
OdpowiedzUsuńDawno nie stosowałam olejku do demakijażu, chociaż pasuje mi ta metoda. W przyszłości z chęcią go wypróbuję.
OdpowiedzUsuńOlejek do demakijażu to delikatny, ale skuteczny sposób na usunięcie makijażu, nawet tego wodoodpornego. Dzięki naturalnym składnikom pielęgnuje skórę, pozostawiając ją miękką i nawilżoną po każdym użyciu.
OdpowiedzUsuń