Dottore Retino Forte krem odbudowujący na noc | City Sun krem przeciwzmarszczkowy spf 50 | 4Skin

Chciałabym Wam dziś opisać dwa kremy, które pomagają mi w profilaktyce zmarszczek i działają nieco leczniczo na moją skórę. Szczególnie jeden z nich bardzo polubiłam, bo znacznie poprawił stan mojej twarzy. Dottore Retino Forte krem odbudowujący na noc to krem z witaminą A, czyli z retinolem w stężeniu 0,3%. Drugi krem to Dottore City Sun krem przeciwzmarszczkowy spf 50, który stosuję na dzień.
Zacznę od kremu Dottore Retino Forte , który bardzo fajnie działa na moją skórę. Zawiera retinol, dzięki czemu działa przeciwstarzeniowo, ujędrniająco, wyrównuje koloryt skóry. Krem nakładam wyłącznie na noc, bo jak wiadomo z retinolem na słońce wystawić się nie wolno. Konsystencja jest idealna, nie za rzadka, nie za gęsta, łatwo rozprowadza się na skórze. Krem ma kolor żółty i lekko barwi skórę, ale to po paru minutach znika. Szybko się wchłania, nie zostawia żadnej warstwy.

Jak działa krem Dottore Retino Forte?

Najbardziej jestem zachwycona tym, jak szybko i skutecznie ten krem pomógł mi pozbyć się podskórnych zaskórników, z którymi walczyłam kilka miesięcy. Pojawienie się ich przypisywałam noszeniu maseczek. próbowałam różnych kremów i preparatów na nie, ale na dłuższą metę nic nie działało, bo problem wracał. Za to ten krem od Dottore pomógł mi się ich pozbyć i mam już spokój. I to dosłownie po trzech użyciach zaskórników nie było. To właśnie w tym kremie spodobało mi się najbardziej. Druga rzecz to przebarwienia - mam dwa, które były dosyć widoczne, ale teraz po codziennym stosowaniu kremu są już mniej widoczne i liczę na to, że całkiem się ich pozbędę. Zauważyłam jeszcze, że moja skóra stała się bardziej napięta, jest gładsza niż była wcześniej i ma bardziej jednolity kolor. Jeśli chodzi o działanie przeciwzmarszczkowe, to wiadomo, że stosując retinol trzeba dłużej poczekać na efekty. Ja mam zamiar jeszcze dłuuugo stosować ten krem i ocenię go ponownie za jakiś czas. Przy produktach z retinolem skóra może się wysuszyć, co jest normalne, ale to przechodzi. Warto wtedy stosować dodatkowo coś nawilżającego. Ja nie zauważyłam łuszczenia się skóry, myślę, że w jakimś stopniu było, ale nie w takim, aby to było mocno widać. Musicie tez pamiętać, że skórę do retinolu trzeba przyzwyczaić, więc odradzam od początku stosować ten krem codziennie. Ja przez pierwsze dwa tygodnie stosowałam go co drugi dzień, a później codziennie i dzięki temu nie podrażniłam skóry.

Produkty z retinolem uwrażliwiają skórę na słońce, więc obowiązkowo na dzień musimy stosować krem z filtrem najlepiej spf 50. I tu właśnie używam kremu Dottore City Sun - krem przeciwzmarszczkowy na dzień. Jako ochrona sprawdza się idealnie. Jest lekki, nie bieli skóry, nie zostawia tłustej warstwy. Nadaje się pod makijaż. Świetnie chroni skórę przed promieniowaniem słonecznym, a zawsze widzę to po tym, że nie wyskakują mi piegi. A te lubią pojawiać się u mnie przy odrobinie słońca. Więc tu mam pewność, że krem spełnia swoją funkcję. Po całodziennym siedzeniu na ogródku wracam do domu bez zaczerwień i nic mnie nie piecze. Tu też trzeba pamiętać o tym, aby krem z filtrem nakładać co 2 godziny, aby ta ochrona była cały czas pełna i skuteczna.

Dla mnie te dwa kremy od Dottore to duet idealny. Razem sprawdzają się świetnie. Jeśli miałabym Wam polecić dobry krem z retinolem, to byłby to właśnie ten. I tak samo w przypadku kremu przeciwsłonecznego. Swoją drogą, marka Dottore to bardzo dobra marka kosmetyczna. Ma do zaoferowania mnóstwo kosmeceutyków i każdy znajdzie tam coś co rozwiąże problemy ze skórą. Nie jest to byle co, miałam już niejeden produkt z tej marki i uważam, że jest to jedna z najlepszych marek, która oferuje tak rewelacyjne produkty. Ja ją bardzo Wam polecam. Produkty marki Dottore kupicie na 4SKIN, gdzie jest mnóstwo tak dobrych kosmetyków.